Wczoraj wieczorem w warszawskim kinie Atlantic odbyła się uroczysta gala wręczenia nagród 18. Festiwalu Filmowego Millennium Docs Against Gravity.
Po raz pierwszy na festiwalu Millennium Docs Against Gravity została przyznana Nagroda Stowarzyszenia Kin Studyjnych w Konkursie Polskim, oprócz nagrody wręczono także wyróżnienie!
Jury w składzie: Sara Broniszewska (Kino Atlantic), Marlena Gabryszewska (Kino Elektronik, prezeska Stowarzyszenia Kin Studyjnych) oraz Piotr Olak (Kino Luna) postanowiło przyznać nagrodę filmowi „Ucieczka na srebrny glob” Kuby Mikurdy. Nagrodą jest 8000 złotych na promocję dystrybucji kinowej zwycięskiego filmu.
W uzasadnieniu jurorów czytamy: „Niezależnie od czasów kultura powinna być apolityczna, a artysta wolny w swobodzie tworzenia i wyrażania siebie. Za niezwykle dojrzałą warsztatowo, uniwersalną i ciekawą poznawczo opowieść o ambitnym, niedocenionym twórcy tworzącym w czasach, gdy reżim tłamsił kulturę a jednostka nic nie znaczyła, Nagrodę Stowarzyszenia Kin Studyjnych otrzymuje Kuba Mikurda za film Ucieczka na srebrny glob”.
Rok 1975. Po kilku latach wymuszonej emigracji młody reżyser Andrzej Żuławski wraca do Polski. Jego sytuacja w kraju jest niepewna. Po „Trzeciej części nocy” (1971) – dobrze przyjętym debiucie nakręcił szokującego „Diabła” (1972), który z miejsca trafił na półkę a z reżysera uczynił persona non grata. Na domiar złego rozpada się jego rodzina. Żona – Małgorzata Braunek wnosi o rozwód. By poprawić swoją pozycję i uciec od osobistego dramatu, Żuławski podejmuje się tytanicznego zadania, realizacji największego filmu w historii polskiej kinematografii – eposu science-fiction „Na srebrnym globie”. Jeśli mu się uda, trafi do panteonu polskiego kina. Jeśli nie – jego kariera w Polsce będzie skończona.
Wyróżniono także dokument Pawła Łozińskiego pt. „Film balkonowy”.
Uzasadnienie: „W tych niezwykle niestabilnych czasach, gąszczu niepewności o jutro i pędu, żeby zdążyć, Film Balkonowy pozwala zatrzymać się i chwilę ochłonąć. Pokazuje to, co ważne, co naprawdę istotne – ludzi i ich emocje. Ludzi pięknych, kruchych, normalnych – naszych sąsiadów. Za słodko-gorzką opowieść o życiu wokół nas wyróżnienie otrzymuje Paweł Łoziński”.
Czy każdy może być bohaterem filmu? Czy świat da się zamknąć w jednym kadrze? Reżyser Paweł Łoziński przygląda się ludziom ze swojego balkonu. Przechodzą uśmiechnięci, smutni, zamyśleni, zagapieni w telefony, młodzi i starzy. Mieszkańcy dzielnicy, albo przypadkowi goście, zwyczajni przechodnie. Autor zaczepia, zadaje pytania, rozmawia o tym jak radzą sobie z życiem. Stojąc tam z kamerą przez ponad 2 lata stworzył miejsce dialogu, świecki konfesjonał, przy którym każdy może się zatrzymać i opowiedzieć o sobie innym ludziom.
Teraz czekamy na szeroką dystrybucję obu tytułów w kinach studyjnych w całej Polsce!